środa, 29 września 2010

Biura podróży

Największą popularnością wśród ludzi od wielu lat cieszy się turystyka stricte wypoczynkowa. Podążanie tymi samymi szlakami co wszyscy przy wykorzystaniu tras podróży wytyczonych przez biura lub agencje turystyczne, z przewodnikami w ręku. Turyści zwykle nie są chętni do zbaczania z dróg i wyruszania w nieznane. Najpopularniejsze w okresie wakacyjnych urlopów, a zwłaszcza wyjazdów last minute jest leżenie na plaży – czy to w kraju, nad Bałtykiem czy na którejś z plaż nad Morzem Śródziemnym. Wybierane są też tzw. ciepłe kraje. Państwa położone w chłodniejszych strefach klimatycznych są pomijane przez przeciętnych turystów. Stopniowo zwiększa się też poziom urlopowej aktywności podczas wakacyjnej wycieczki – do standardowego pływania w ciepłych wodach dołączyło coraz bardziej modne nurkowanie czy też surfing, ale nadal najlepiej ma się intensywne łapanie promieni słonecznych leżąc na piasku. Odbyta podróż musi być także odpowiednio udokumentowana – za pomocą niezbyt oryginalnych fotografii. Bez nich i bez późniejszego pokazania wszystkim, których znamy podróż traci na znaczeniu. Oczywiście to realizacja mieszczańskiego wariantu podróżowania, są ludzie, którzy przez podróż rozumieją eksplorację terenów, o których istnieniu większość ludzi nawet nie wie. Ich ideałem jest dotarbiuro podróży, porady, wycieczki, bilety lotnicze, rezerwacje, wczasycie tam, gdzie jeszcze nie stanęła ludzka stopa. Istnieją też ludzie, dla których największą wartością podróżowania jest poznawanie innych ludzi, z którymi na co dzień nie mamy kontaktu. I wbrew pozorom – pod względem finansowym są to tanie wycieczki.

Rozwój środków transportu

Rewolucję w turystyce zapoczątkowało pojawienie się pod koniec XIX wieku kolei i jej rozpowszechnienie. Sprawiło to, że podróże mogli docenić także zwykli ludzie, przestały być domeną wyłącznie arystokratów i elit społecznych. Podróż koleją była znacznie tańsza i krótsza niż ta odbywana drogą morską. Organizacja podróży koleją nie była tak kłopotliwa i czasochłonna jak podróże statkiem. Wraz z wyższym uprzemysłowieniem społeczeństw skróceniu uległ także czas pracy, poza tym ludzie zyskiwali większą świadomość, przestało wystarczać znane od dzieciństwa otoczenie. Dlatego też turystyka stała się zjawiskiem na masową skalę. Wówczas ludzi częściej zaczęli wyjeżdżać na wakacje, urlopy, wczasy, bądź (w zależności od stopnia zamożności) na tanie wycieczki.
W latach osiemdziesiątych dziewiętnastego wieku wyruszył w podróż najsłynniejszy pociąg w historii, czyli Orient Express łączący Paryż z tureckim Konstantynopolem. Jednak na podróż tym pociągiem nadal mogli pozwolić sobie tylko arystokraci lub ludzie o bardzo wysokich dochodach, gdyż kilkudziesięciogodzinna podróż oferowała wiele luksusów i udogodnień, np. wyrafinowaną kuchnię. Taka podróż miała walory krajoznawcze – trasa tego pociągu łączącego wschód kontynentu z zachodem obejmowała wszystkie europejskie stolice.
Kolej niezbyt szybko, ale jednak zyskała konkurencję w postaci samochodów, które wkrótce rozprzestrzeniły się po świecie, a z czasem wynaleziono samolot. Dopiero po zakończeniu II wojny światowej zaczęto wprowadzać w życie ideę lotów pasażerskich. Wtedy podróżowanie na dobre zakorzeniło się w ludzkiej świadomości.

środa, 15 września 2010

Agroturystyka po polsku

Od kilkunastu lat sporą popularność zdobywa w Polsce agroturystyka. Jest to forma odpoczynku na wsi, w gospodarstwach wiejskich przystosowanych odpowiednio do przyjmowania gości. Ludzie wybierający wakacje na wsi preferują miejsca z czystą przyrodą, zielenią, zwierzętami, czyli kontakt z naturą. Jednak miejsc, w których nie widać ingerencji człowieka nie pozostało wiele. Jednakże dla ludzi, którzy większość roku spędzają w mieście, gdzie przecież poziom zanieczyszczeń przemysłowych jest znacznie wyższy niż na wsi, urlop na łonie natury to miła odmiana. Brak miejskiego hałasu też przemawia na korzyść wakacji ”pod gruszą”. Najczęściej odwiedzamy gospodarstwa agroturystyczne z przeciwległych regionów naszego kraju, np. te położone w pasie nadmorskim, Mazury, Suwalszczyznę oraz Podkarpacie i Sudety.
Agroturystyka to dobry sposób dla rolników, gdy mają trudności z utrzymaniem się tylko i wyłącznie z plonów ziemi. Mogą wykorzystać naturalne walory miejsca zamieszkania. Wczasy agroturystyczne dla wielu turystów kojarzą się pozytywnie z dzieciństwem, kiedy to większość z nas chociaż raz odwiedzała krewnych na wsi. Ten typ turystyki cenią szczególnie ludzie znudzeni i zmęczeni nadmorskim zgiełkiem, wszechobecnym brakiem ciszy. Poza tym zwykle atmosfera agroturystycznych gospodarstw jest serdeczna, oferowane jest proste i tradycyjne jedzenie, a także mamy możliwość kontaktu ze zwierzętami. Przyszłość agroturystyki przedstawia się w jasnych barwach. Należy pamiętać, że urlop na wsi nie może być zorganizowany na zasadzie last minute, bo rezerwacja pokoi w ośrodkach agroturystycznych odbywa się na kilka miesięcy przed planowanym terminem urlopu.

Wakacje nad Bałtykiem

W Polsce w wakacje najczęściej wybieramy wyjazd nad Bałtyk, nad którym pobyt nadal budzi emocje zwłaszcza wśród mieszkańców południa kraju. W letnie miesiące nadmorskie miejscowości – w pozostałą część roku zwykle trochę senne i ciche - stają się jedną z większych atrakcji krajowych lata. Przybywają tam najczęściej całe rodziny z dziećmi, które cieszy pluskanie się w wodzie, a widok morza wydaje się ekscytujący. Są to tak zwane wczasy rodzinne. Nie jest to forma odpoczynku dla osób lubiących ciszę i spokój – zdobycie skrawka wolnego miejsca na plaży graniczy najczęściej z cudem. Przechodzenie wąskimi uliczkami też nie należy do najłatwiejszych.
Letni sezon jest bez wątpienia przyjemny dla ulicznych sprzedawców tzw. pamiątek, czyli drobiazgów, które mają kojarzyć się nam z pobytem nad morzem. Upalne letnie miesiące to dla nich żyła złota. Odpoczynek nad polskim Bałtykiem to spory wydatek. Wbrew pozorom – to nie są tanie wczasy. Drogie są przede wszystkim kwatery wynajmowane gościom – chociaż ich standard jest różny – od tzw. ośrodków, które są czymś w rodzaju hotelu, przez wygodne pensjonaty do prywatnych pokoi. Nad Bałtykiem raczej nie można wykazać się aktywnością, gdyż ogranicza się ona do zwykle do leżenia na piasku i poddawaniu się działaniu słońca lub pluskaniu w niezbyt czystych – niestety – wodach. Turyści mało dbają o czystość piasku, na którym spędzają większość wakacyjnego odpoczynku, a w którym codziennie można znaleźć góry śmieci, najczęściej niedopałków papierosów. Podobnie zanieczyszczają też wody Bałtyku. Nowe przepisy mają wkrótce to zmienić.